Milo jest tutaj popatrzec na Polakow walczacych na arenie miedzynarodowej. Ostatnio sluchalem w radio meczu z Czechami, a potem w srode ze Slowacja, moglem sie pocieszyc przez te 84 min ze chlopaki ladnie zagrali. Niestety wystarczylo ze odwrocilem sie zeby spojrzec na smazacego sie kotleta a juz bylo 1:1. Grrrrrrrrrrrr... Francuz pewnie siarczysta KURWE na caly dom rozpoznal bez problemu. Drugi rzut oka na gotujace sie ziemniaki a tu juz 1:2. Teraz mieszkajacy z nami obcokrajowcy mieli okazje nauczyc sie szeregu polskich pozdrowien;) Ale w sumie to sie nei przejalem bo juz sie przyzwyczailem do takich niespodzianek. Najfajniej bylo obejrzec polskie reklamy, bo po meczu na Sopcascie jeszcze przez kilka minut leciala TVP1, czy tam 2.
Czytalem tez o pojedynku Goloty z Walujewem. Walki Goloty ogladalem juz chba od podstawowki. Podejrzewam ze w koncu wyjdzie na ring z podlaczonym respiratorem. Na poczatku chlopak naprawde pokazal na co go stac. Po walce z Bowe w NY nasi tlukli sie z murzynami na widowni a potem na ulicach. Z checia bym to zobaczyl bo to nie lada przezycie obejrzec starcie PL kontra Afroamerykanie, ktorzy badz co badz z natury do cieniasow nie naleza. Wracajac do tematu, patrzac na Walujewa o aparycji Neandertalczyka z Syberii, wydaje mi sie ze Andrzeja to on po prostu zabije:/ No ale zawsze milo pomyslec ze Nasz bedzie walczyc o tytul, pomimo tego ze ostatnio to jest mistrzem ale sekundowego naliczania, czy tez innowacyjnych zachowan i ciosow.
Tak to wlasnie jest z Naszymi chlopakami, nigdy nie wiadomo czego sie spodziewac. Raz wygraja z Czechami, potem w ostatnich minutach przegraja ze Slowacja. Kibic innej reprezentacji po takim golu Ebiego powienien wylaczyc TV, a potem dziwic sie ze wygrali jeszcze wyzej, bo oczywiscie nie musial sie martwic o odebranie sobie zwyciestwa. U nas, nie nie, zylka na czole do konca!!! To karny w ostatnich minutach to inny ch... mowiac pilkarskim zargonem:P Rownie goracych emocji dostarcza Endrju. Granta mial na deskach juz w pierwszej rundzie ale potem... przegral. Ciekawe co pokaze tym razem, ale ja jestem pewien ze emocji nie bedzie brakowac. Bo jak nie raadosc to zawsze pozostaje, gniew, ale co najlepsze to konsternacja i niedowierzanie...
POZDRO DLA WIECZNYCH KIBICOW PL!!!
Kwachito moglbys na u mnie na lekcji opowiedziec o tradycji kibicowania, bo amerykanie dziwili sie ze na stadionach w Europie sie bija:P Jeden zaczal mowic ze u nich na bejsbolu tez cos tam krzycza na co ja odpowiedzialem ze w Europie mozna zginac a w USA najgorsze co ci sie zdarzy na meczu to upadnie na ziemie twoj... hotdog. Amerykanie skwitowali to cisza:P