• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

Biala mewo leć daleko stad...

amerykanski sen moimi oczami, zdarzenia, przemyslenia, golonka flaki i inne przysmaki, oby nie flaki z olejem, zapraszam!

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Spostrzezenia cz.2

Cola tania, hamburgery tanie, pringelsy za 1$, niby wszystko wspaniale a jednak... cola wedlug mnie, ale tez innych popijaczy;), jest jakby wygazowana, woda to w ogole jakby sie pila z kranu, przy czym warszawska to istny don pelinią :D. Fakt trafilem wreszcie po tygodniu na wode ktora mozna wypic i nie wykreca czlowiekowi geby jak na obrazie picasso. No ale cola jednak powinna byc tutaj najlepsza na swiecie, w konuc gdzie jak nie w swej wlasnej ojczyznie... Dziwne... Jest jakas taka mniej wyrazista, z reszta inne rzeczy tez. Kupilem wreszcie Dr Peppera, nie bylo to latwe, bo np. w Jewel byly rozne rodzaje napojow z napisem dr i reszta bardzo przypominajaca Pepper, ale to nie to samo. Ale udalo sie, z tym ze, to nie ten sam Dr Pepper ktory pilem bedac w Anglii. Tamtego smaku nigdy nie zapomne. Po sniadaniu w restauracji, obsluzylismy wtedy ponad 100 osob, notabene amerykanow, kupilem mojego pierwszego w zyciu Peppera z automatu z puszkami. Spokojnie usiadlem na kanapce w staff roomie, otworzylem puszeczke i delektowalem sie wspanialym zimnym napojem. Podobnym do Coli ale z drugiej strony, z kazdym kolejnym lykiem coraz bardziej od coli innym. Tutaj... tez jakis jakby wygazowany i nieostry smak. Nie wiem skad to sie bierze, moze u nas sa jakies sztuczne dodatki smakowe z ktorych zrezygnowano, ale nie wyszlo to napojom na dobre.

Druga ciekawa rzecza jaka zauwazylem sa male sedesy:P raz ze niskie, to akurat nie jest problem dla wszystkich, ale tez w ogole male, jesli chodzi o, ze tak to nazwe obwod muszli:D A teraz wyobrazcie sobie amerykanskich wielbicieli fastfoodow, ktorych krok powoduje drzenie szklanek w mieszkaniu. Wiecie juz do czego daze? Hmm ja nie wiem jak te 2 rzeczy ze soba wspolgraja, bo przeciez nadchodzi taka chwila ze musza;)

23 sierpnia 2008   Komentarze (4)
avallash
25 sierpnia 2008 o 19:12
mam nadzieje ze napuchniecie mnie nie spotka:P mam za darmo basen i silke wiec bede z tym wlczyl:) i w razie czego przerzuce sie na light skoro jest taka dobra!
tapirka
23 sierpnia 2008 o 23:11
z tym napuchnięciem to prawda- ale może to zwykłe przytycie, które znika ekspresowo jak się zaczyna jeść normalne rzeczy?

Cola Light jest za to w US o wiele lepsza niz u nas (moim skromnym zdaniem). Give it a try, Jack!
random
23 sierpnia 2008 o 14:14
W PL wole Cole, ale w US byla nie do zniesienia (za slodka i bez smaku... coli), wiec przerzucilam sie na pepsi. A woda - ja mam teorie, ze w polaczeniu z amerykanskim zarciem (nawet tym nie fast food)organizm zaczyna ja zatrzymywac i po kilku tygodniach czlowiek jest jakis taki... napuchniety. Po powrocie do Europy "napuchniecie" znika, ale wszystkie zakupione w promocjach (ktore trwaja wiecznie) ciuchy sa za duze ;)
kozakgirl
23 sierpnia 2008 o 11:48
A ja nie przepadam za Dr Pepperem (amerykanskiego co prawda nie pilam, ale ten angielski mi nie odpowiada). Pamietam jak tez kiedys zawsze chcialam sprobowac :-) No i nic specjalnego w nim nie widze, jest taki jakis mdly jak dla mnie.
Pozdrawiam

Dodaj komentarz

Avallash | Blogi