• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

Biala mewo leć daleko stad...

amerykanski sen moimi oczami, zdarzenia, przemyslenia, golonka flaki i inne przysmaki, oby nie flaki z olejem, zapraszam!

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Navy Pier

Wreszcie dotarlem do slynnego Navy Pier. Czemu Navy to nawet nie wiem, ale faktyczni emiejsce warte zobaczenia. Wbijajacy sie w jezioro pas betonowej przystani, oczywiscie w amerykanskim rozmiarze, z barami i karuzelami na nim. Swietny widok na downtown. Pore tez akurat trafilem wymarzona. Jeszcze jasno, ale powoli zapalaly sie swiatla na wiezowcach. Kiedy jechalem wielkim diabelskim mlynem to praktycznie bylo juz ciemno i panorama byla niesamowita. Takie widoki wlasnie przyciagaly mnie zawsze do USA. Na koniec krewetki w Bubba Joe. Krewetki przyrzadzane na rozne sposoby. W panierce kokosowej, w polewie z ananasow i jeszcze inne warianty, a wszystko to z sosami ktore tez mnie zaskoczyly bo nie jadlem czegostakiegoi wczesniej. smak musztardowo-miodowy byl najlepszy. No i musze zwrocic amerykanom honor bo wreszcie napilem sie tutaj dobrego piwa. Oczywiscie bylo warzone oryginalnie przez ta restauracje, ale warto bylo zaplacic za nie wiecej, bo odmiana zbozowa ktora wzialem, byla pyszna i swietnei smakowala z chrupiacymi krewetkami. Przy stolik obslugiwala nas dziewczyna ktorej rodzice pochodza z Litwy:P a jakzeby inaczej, amerykanow nie uswiadczysz:P Restauracja rodem z Alabamy wiec na stoliku tablicza w dwoch wariantach "Run forrest run" - kiedy nie chcesz wzywac kelnera, i "Stop forrest stop" gdy chcesz zlozyc zamowienie. Bardzo przyjemny lokal i wysmienite zarcie:)

 

Tymczasem czas na przeczytanie ksiazki na zajecia, a przede mna kolejny dzien w mojej wypruwajacej zyly pracy:P

08 września 2008   Dodaj komentarz
Do tej pory nie pojawił się jeszcze żaden komentarz. Ale Ty możesz to zmienić ;)

Dodaj komentarz

Avallash | Blogi